Półkruche rurki z kremem

„Szczęście to konto w dobrym banku, zręczny kucharz i dobre trawienie.”
Jean-Jacques Rousseau

Od jakiegoś czasu chodziły za mną rurki z kremem. Ale nie takie z ciasta francuskiego czy drożdżowego tylko kruche. Wiedziałam, że klasyczne ciasto kruche nie będzie się nadawało do ich zrobienia, dlatego zaczęłam szperać po moich książkach kucharskich i w "Kuchni Polskiej" znalazłam przepis na ciasto półkruche. Pierwsze podejście do ich zrobienia okazało się fiaskiem, ponieważ ciasto całe się skruszyło podczas zdejmowania z foremek, mimo że wysmarowałam je olejem. Przy następnym podejściu metodą prób i błędów (zaczynając od obtoczenia nasmarowanych olejem foremek w mące bułce tartej, a w końcu owijając każdą foremkę papierem do pieczenia, co okazało się strzałem w dziesiątkę) udało mi się je przygotować. Krem do nich powstał na bazie budyniu instant, a połączenie wyszło naprawdę fajne. Krem świetnie łączy się z delikatnym smakiem półkruchego ciasta. U mnie w domu stały się hitem i pojawiają się co najmniej raz w miesiącu na stole. Moja wersja rurek zawiera dwa kremy czekoladowe. Drugi powstał z przypadku, gdy do kilku rurek zabrakło mi kremu budyniowego. Do kremu możecie wykorzystać inny smak budyniu np. waniliowy lub czekoladowo - owocowy, albo nadziać rurki czymś innym (bitą śmietaną, mascarpone, itd.) wybór pozostawiam wam.




Składniki: 

Ciasto półkruche:
300 g mąki
2 łyżki śmietany 18% (tej gęstej z kubeczka)
200 g margaryny
3/4 szklanki cukru pudru
2 żółtka 
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Z podanych składników zagniatamy ciasto. Dzielimy na dwie części. Każdą rozwałkowujemy na prostokąt o grubości 2-3 mm. Rozwałkowane ciasto tniemy na długie paski (15-20 cm) o szerokości ok. 1 cm. Foremki do rurek zawijamy szczelnie w papier do pieczenia. Na każdą foremkę nawijamy pasek cista tak by poszczególne warstwy lekko na siebie zachodziły. Kładziemy na wysmarowanej olejem blaszce. Pieczemy w 180 stopniach Celsjusza na złoto- brązowy kolor ok. 10-15 min. W trakcie pieczenia gdy ciasto lekko się podpiecze, każdą rurkę smarujemy mlekiem i pieczemy dalej, aż do uzyskania złoto- brązowego koloru. Wyjmujemy z piekarnika lekko studzimy i delikatnie wyjmujemy ze środka foremkę lekko ją uciskając. Następnie studzimy i napełniamy kremem za pomocą szprycy lub rękawa cukierniczego. 


Krem I na bazie budyniu czekoladowego:
3 opakowania budyniu czekoladowego instant 
1 i 1/2 kubka wrzątku
cukier puder
1/2 kostki margaryny

Proszek budyniowy zalewamy wodą, mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia. Następnie miksujemy margarynę i dodając partiami (po łyżce) zimny budyń nadal miksujemy. Dosładzamy cukrem pudrem wedle uznania. Jeśli chcecie uzyskać lżejszy krem dodajcie mniej margaryny jeśli bardziej zwarty więcej (ale za to krem będzie bardziej tłusty).

Krem II kakaowy:
1/2 kostki margaryny
3 łyżki kakao
cukier puder 
śmietana 18% (ta gęsta z kubeczka)

Margarynę miksujemy na puch. Dodajemy kakao i miksujemy. Dodajemy po łyżce śmietany, aż do uzyskania zadowalającej nas konsystencji (mniej lub bardziej gęstego kremu). Dodajemy cukier puder wedle uznania. 

3 komentarze:

  1. pyszne :) muszę się w końcu przybrać i zrobić rurki z kremem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam i czekam na relacje jak wyszły. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Że też do mnie takie rurki przyjść nie chcą. A nie zmarnowałyby się :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Sól Pieprz i Bazylia , Blogger