Chlebek razowy z kilku ruchów łyżką

"Dobry chleb jest zasadniczo najbardziej satysfakcjonującym ze wszystkich produktów spożywczych, a dobre pieczywo ze świeżym masłem jest największą ucztą"
James Beard


Uwielbiam przepisy z książek Nigelli Lawson. Zwłaszcza te dotyczące wypieków. W jej książkach zawsze znajdę proste przepisy na rewelacyjne wypieki. Ostatnio natknęłam się w "Nigelli expresowo" na "Chleb od niechcenia". Kiedy zobaczyłam przepis nie mogłam go nie wypróbować. Co ma  takiego w sobie ten przepis? Po prostu wrzucasz wszystko do miski, mieszasz, przelewasz do formy i pieczesz. Zero zaczynów czy kilkukrotnego wyrastania. Nawet przy mieszaniu nie trzeba się specjalnie starać wystarczy parę ruchów łyżką. Na początku trochę się obawiałam co do tego jaki ten chlebek wyjdzie ale znając wcześniejsze wypieki z książek Nigelli wiedziałam, że warto ten przepis wypróbować. Chlebek wychodzi ciężki i mokry, z mocno wyczulanymi ziarnami. Bardzo sycący, smaczny i wciągający. Nie rośnie zbyt wysoki więc jeśli chcecie większe kromki, to pieczcie go w mniejszej keksówce. Jeśli więc macie pod ręką trochę mąki razowej, musli i 5 minut na wymieszanie składników, to polecam upiec ten chlebek. Na pewno będziecie zadowoleni.




Składniki:
200 g musli wieloziarnistego z płatkami owsianymi, bez cukru
325 g mąki razowej typu 2000
opakowanie suchych drożdży (7g)
1-2 łyżeczek soli (w zależności do tego czy wolicie mniej lub bardziej słony chleb)
250 ml mleka (użyłam 3,2 %)
250 ml wody

Suche składniki wrzucamy do miski. Zalewamy wodą wymieszaną z mlekiem. Mieszamy łyżką do połączenia składników (masa będzie wyglądać jak gęsta owsianka). Przelewamy do wysmarowanej masłem keksówki (moja miała ok 30 cm długości) i wstawiamy do zimnego piekarnika. Nastawiamy piekarnik na 110 stopni i pieczemy 45 minut. Po tym czasie zwiększamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze około godzinę. Jeśli chlebek wydaje wam się niedopieczony po wyjęciu, to włóżcie go do formy i podpieczcie jeszcze 10-20 minut (mój piekł się godzinę i 20 minut). Chlebek powinien wydawać pusty odgłos przy stukaniu w jego spód. Po upieczeniu wyjmujemy z formy, studzimy i cieszymy się pysznym smakiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Sól Pieprz i Bazylia , Blogger